Depresja to obecnie jedna z najgroźniejszych chorób cywilizacyjnych obecnych czasów. Zbiera ogromne żniwo w każdej grupie wiekowej. Obecnie jest przyczyną śmierci częstszą niż wypadki komunikacyjne. Bardzo często przychodzi niezauważenie, a gdy już ją dostrzeżemy, walka o zdrowie chorego jest bardzo trudna, a czasami i niemożliwa. Warto więc z bliskimi nie tylko rozmawiać, ale i obserwować, czy przypadkiem nie tłumią w sobie „bólu istnienia” nie chcąc martwić innych.
To lenistwo czy już depresja?
Wielu z nas ma dni, w których pozostanie w ciepłym łóżku to jedyne na co mamy ochotę, ale i siłę. Jeśli takie dni zaczynają powtarzać się co raz częściej, warto zastanowić się, czy przypadkiem w naszym ciele nie zachodzą zmiany, które możemy powstrzymać. Warto zacząć od przeanalizowania naszej diety, bowiem może się okazać, że liczba niezbędnych witamin dostarczanych w pokarmie nie będzie wystarczająca. Witamina b3 na depresje to sposób znany od dawna. Warto pomyśleć o suplementacji.
Witaminy w leczeniu depresji
Depresja, jak każda inna choroba jest wynikiem niepoprawnych przemian w naszym organizmie. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z udziału witamin w procesach chemicznych zachodzących w naszym ciele. Witamina b3 na depresje jest skuteczna, bowiem niacyna bierze udział w ponad 50 reakcjach chemicznych zachodzących w naszym ciele. Poprawa stanu zdrowia osób borykających się z depresją jest faktem od kiedy witamina B3 na depresje na stałe zagościła w ich apteczce.